Trawers Wielka Litworowa- Wielka Śnieżna
by
Sylwia Solarczyk
Aktualności
11.10.2014 wybraliśmy się na trawers Wielka Litworowa-Wielka Śnieżna. My, czyli-pomysłodawca i kierownik wyjścia-Marcin Freindorf zwany FRYTKĄ (KKTJ), przewodnik po trawersie- Jurek Ganszer (SBB), Zbyszek Gruszka (Vertical), Michał Parczewski, Filip Filar, Sylwia Solarczyk (ST), oraz wspomagający całe przedsięwzięcie-Gabrysia i Krzysztof Gajny, którzy zaporęczowali a potem zdjęli liny z Wielkiej Litworowej za co jesteśmy im bardzo wdzięczni :)
Do Litworowej weszliśmy przed zaplanowanym czasem.Krótka przerwa na biwaku i pognaliśmy za Jurkiem w dół.Kolejne metry i ciasnoty mijaliśmy na tyle sprawnie i w miarę szybko, że momentami trudno było zorientować się gdzie w ogóle jesteśmy...
Magiel, Elektromagiel i wreszcie Błękitna Laguna nie były takie straszne i nikt nie "przykorkował", a zaciski nie stanowiły żadnej przeszkody na drodze do Komina Ekstazy, a potem Galerii Krokodyla. W miejscu połączenia jaskiń Michał, Filip i Zbyszek, zadecydowali że chcą jeszcze odwiedzić Syfon Dziadka. Byliśmy tam tydzień wcześniej więc nie wszystkim chciało się znowu...:)
Koledzy odbili więc do syfonu a reszta w stronę Suchego Biwaku. Krótki odpoczynek, jakieś picie i jedzenie i rozpoczęliśmy drogę do otworu... Po około 9 godzinach od wejścia do Wielkiej Litworowej znaleźliśmy się cali i zdrowi przy otworze Wielkiej Śnieżnej. Marcin -jak zwykle- rozbrajał nas swoimi żartami a Jurek okazał się wspaniałym przewodnikiem, który zna chyba każdy centymetr tego systemu...
Należą im się WIELKIE DZIĘKI! :)